Nie ma nic gorszego niż nieprzyjemny zapach panujący w naszym domu. Dodatkowo nieregularne dbanie o porządek sprawia, że otoczenie jest nieświeże i po prostu sprawia wrażenie nieczystego. Nie zawsze jest to nasza wina, ponieważ czasami bardzo staramy się aby wszystko uporządkować, jednak niewłaściwy sposób w jaki to robimy sprawia, że efekty naszej pracy nie są zadowalające. Zatem jak dbać o mieszkanie, aby osoby odwiedzające nas na pierwszy rzut oka czuły, że wchodzą do czystego zadbanego gospodarstwa domowego.
Poszukaj przyczyny nieciekawych zapachów!
Bardzo często w naszym mieszkaniu może unosić się nieprzyjemny zapach, którego żadnym sposobem nie da się usunąć. Mimo iż bardzo dbamy o czystość wokoło, to i tak cały czas gdzieś czuć zapaszek, który niespecjalnie nam się podoba. Przyczyn takiego stanu rzeczy może być kilka i dopiero ich zlikwidowanie przyniesie zadowalające rezultaty. Na pierwszy rzut należy poszukać czy nie mamy do czynienia ze stęchlizną, pleśnią, grzybem czy tym podobnymi sprawami. Tego typu rozmaite nieprzyjemności, można znaleźć za meblami, pod wykładzinami lub w miejscach szczelnie zastawionych, gdzie powietrze ma utrudniony dostęp.
Warto również przejrzeć szafy, szafki i wersalki, które są składowiskiem różnych gadżetów. W tego typu newralgicznych miejscach lubi powstawać pleśń, dla której idealnym środowiskiem do rozprzestrzeniania się jest ciepło i ograniczony dostęp powietrza. Wszelkiego rodzaju zagrzybienie nie dość, że powoduje bardzo specyficzny a jednocześnie nieprzyjemny zapach w naszym mieszkaniu, to dodatkowo jest niezdrowy dla nas. W powietrzu oprócz odoru unoszą się zarodki grzybów, które mogą powodować alergie lub różnego rodzaju choroby górnych dróg oddechowych.
Kolejnymi kwestiami, którym warto się przyjrzeć jest kanał wentylacyjny i kanalizacja. Wentylacja może być najzwyczajniej w świecie nie wyczyszczona, i to z niej może wydobywać się nieprzyjemny zapach. Natomiast wszelkie awarie w rurach kanalizacyjnych lub niewłaściwa ich budowa również może być przyczyną nieświeżego powietrza w pomieszczeniu.
Dbaj o tekstylia w okach, na stołach i kanapach. Jak wybielić firanki?
Przyczynami nieświeżości zarówno tej wyczuwalnej nosem jak i widzianej okiem, mogą być niedoprane lub zbyt rzadko prane firany, koce, narzuty czy obrusy. Warto poczytać lub popytać jak wybielić firanki, aby nasze staranie nie szły na marne i w oknach pojawiały się poszarzałe tekstylia. W dzisiejszych czasach idąc do sklepu na półkach mamy ogromny wybór preparatów wybielających, przez co nie ma dla nas usprawiedliwienia i nie na miejscu jest posiadać brzydkie poszarzałe, czy pożółkłe firany. Narzuty i obrusy mimo tego, że nie są poplamione, bo przykładowo bardzo rzadko siedzi się w salonie też należy regularnie prać. Zwłaszcza jak mamy zwierzaki w domu, które uwielbiają przytulać się do kocyków na kanapach.
Na wszystkim osadza się kurz, a z materiału go nie ścierami dlatego należy wszystko co jakiś czas wyprać, aby poczuć świeżość w domu. Można dodać do prania dodatkową porcje płynu do płukania lub perełek zapachowych. Sprawią one że przyjemny aromat będzie bardzo długo unosił się w pomieszczeniu.
Zlikwiduj przyczynę!
Jeśli znajdziemy przyczynę nieświeżości panującej w naszym domu, jak najszybciej starajmy się jej pozbyć. Nie ma nic gorszego niż maskowanie nieprzyjemnego zapachu odświeżaczami. Tego typu pachnidła niejednokrotnie w połączeniu z nieprzyjemnym odorem tworzą odwrotny skutek. Atmosferę która przyprawia o ból głowy.
W przypadku grzybów, które powstały na ścianie czy podłodze warto zasięgnąć porady fachowców, którzy orzekną czy problem nie tkwi głębiej. Niestety niejednokrotnie wykwit na ścianie jest efektem na przykład nieszczelnych fundamentów lub dziury w dachu czy na tarasie. Wtedy nie ma innego wyjścia jak mały remont, który zlikwiduje prawdziwą przyczynę, dzięki czemu pozbędziemy się na dobre wilgoci w pomieszczeniu i związanego z nią nieprzyjemnego zapachu.
Czasami zdarza się tak, że pleśń jest tylko sprawą powierzchniową, której można pozbyć się stosując preparaty przeciw grzybom zawierające chlor.
Wietrzenie to podstawa
Nie ma nic gorszego niż mieszkania czy domy w których mało się wietrzy, a kratki wentylacyjne są na stałe usunięte lub pozatykane. Ludzie nie rozumieją, że nawet zimą należy mieszkanie codziennie wietrzyć, a dopływ świeżego powietrza z wentylacji nawet zimą jest potrzebny, aby nie zawilgocić mieszkania. Powietrze w niewietrzonym pomieszczeniu jest wilgotne. Prowadzi to do powstania wszelkiego rodzaju grzybów czy pleśni na ścianach za meblami.
Mieszkanie powinno być codziennie, przynajmniej dwa razy porządnie wywietrzone. Otwieramy wtedy okna na oścież, nawet w zimie kiedy jest ostry mróz. Oczywiście staramy się nie otwierać okien, kiedy zaobserwujemy, że na zewnątrz panuje dość mocne zadymienie, ponieważ efekt nie będzie przyjemny. W porach letnich warto pamiętać aby okna zostawiać na rozszczelnieniu, żeby była ciągła cyrkulacja powietrza.
